Robin Schulz i Dennis Lloyd zaprezentowali pierwszy wspólny utwór, w którym zastawiają się, jak to jest być młodym w obecnych czasach. Dennis Lloyd napisał tę piosenkę dziesięć lat temu, gdy był osiemnastolatkiem wchodzącym w dorosłość. Numer musiał jednak poczekać na Robina Schulza, który do indie-popowej melodii dodał pełną pozytywnej energii, taneczną produkcję. Choć numer powstał dekadę temu, nic nie stracił na aktualności. Żyjemy w trudnych czasach, nasza planeta cierpi i szczególnie młode pokolenie musi stawiać czoła nowym wyzwaniom. O tym właśnie śpiewa Dennis, jednocześnie zdając sobie sprawę, że nie ma opcji, by się poddawać. Robin Schulz to niemiecki DJ i producent, który osiągnął wielki międzynarodowy sukces, czego dowodem jest 400 złotych, platynowych i diamentowych wyróżnień w 30 krajach. Dennis Lloyd to z kolei izraelski producent, wokalista, autor piosenek i multiinstrumentalista, który też może pochwalić się złotymi i platynowymi certyfikatami, które gromadzi odkąd w 2016 roku zadebiutował singlem "Nevermind".