Nie udało się - Pogoń Szczecin nie przywiezie kompletu punktów z Dolnego Śląska. 

Portowcy tylko zremisowali z Zagłębiem Lubin 1:1. Pierwszego gola strzelił już w ósmej minucie Michał Kucharczyk. Skrzydłowy Pogoni wykorzystał nieporozumienie defensywy Miedziowych i wpakował piłkę do pustej bramki, którą opuścił Dominik Hładun. Później szczecinianie mieli jeszcze kilka okazji na podwyższenie prowadzenia. Wraz z upływem kolejnych minut przewagę uzyskiwali jednak gospodarze. Dobry fragment gry ukoronowali golem dającym wyrównanie. Jego strzelcem był w 70. minucie Karol Podliński. W końcówce obie drużyny próbowały przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść - bezskutecznie. Po niemal 95minutach sędzia Piotr Lasyk zakończył rywalizację. 

Remis nie może satysfakcjonować żadnej z ekip. Pogoń oddala się od wicemistrzostwa, a Zagłębie - od występu w europejskich pucharach. Aby móc jeszcze marzyć o srebrnym medalu, Portowcy muszą liczyć na potknięcie Rakowa w poniedziałkowym starciu z Piastem Gliwice.