Nowe obostrzenia to czas wyjątkowo trudny dla uczniów z niepełnosprawnościami

Okres pandemii to wyzwanie także dla nauczycieli i uczniów, którzy musieli przestawić się na naukę zdalną. Może to stwarzać dodatkowe trudności dla dzieci i młodzieży z niepełnosprawnościami. W szkole podstawowej numer 63 w Szczecinie cały czas pracujemy z takimi dziećmi.

-  Mamy całą grupę  specjalistów, mamy psychologa, pedagoga logopedę. Prawie dwudziestu terapeutów różnych dyscyplin. Mamy poczucie tego że robimy świetną pracę i że możemy pomóc na tyle na ile się tylko da, oczywiście pod warunkiem że możemy współpracować z rodzicami   – mówi dyrektor placówki Joanna Połeć-Trusiuk.

Zadanie nie jest łatwe, te dzieci wymagają dużo większej uwagi i musimy bardzo współpracować z rodzicami. Każde z dzieci jest inne.

- Czy osoby niepełnosprawne dobrze będą się rozwijać i pracować w systemie zdalnym? No, wydaje mi się że nie. Na pewno system takiego nauczania to ogromna strata. Są dzieci depresyjne, dzieci z mutyzmem wybiórczym, są także dzieci które mają różnego rodzaju zaburzenia osobowości. To nie dla nich takie nauczanie - dodaje dyrektor placówki.

Na chwilę obecną nie wiadomo jak długo potrwa nauka zdalna, póki co rząd zapowiedział że do końca listopada.

( fot: pixabay/Stefan_Schranz )

gp