Cmok, całus albo romantyczny pocałunek.

Tym jednym ruchem, możemy okazać miłość, opiekę, radość i nadzieję. 

Brzmi nie specjalnie ale jest naturalnym antydepresantem, poprawia nam nastrój i po prostu jest przyjemny. Pocałunek, bo o nim mowa, ma dziś swoje święto. Według badań Polacy są bardzo całuśni. Ponad 50% kobiet i 36% mężczyzn przed 30-stką deklaruje, że całowało więcej niż 300 razy w ciągu roku. Ci sami ankietowani przyznawali, że robią to za rzadko. Na ulicach Szczecina pytaliśmy Was, czy całowanie jest fajne.

Pandemia wprowadziła dystans, nie tylko społeczny ale także w okazywaniu sobie czułości. Specjaliści podkreślają jednak, że warto się całować.

- mówi Joanna Jursa-Kulesza, epidemiolog ze Szpitala Wojewódzkiego w Zdunowie.

Ekspertka podkreśla, że szczególnie narażeni są niezaszczepieni seniorzy. Ci, całując wnuki mogą się zakazić wirusem. Stąd nieustający apel lekarzy o jak najszybsze zaszczepienie się.