Przykra niespodzianka spotkała dziś osoby korzystające z kolejowego połączenia Polregio, na trasie Poznań - Świnoujście. 

Pociąg zatrzymał się chwile po ruszeniu ze stacji Szczecin Port Centralny po 11:00. 

- Pociąg stanął w miejscu i obsługa stwierdziła, że stoimy, czekamy pół godziny aż ktoś przyjedzie się tym zająć. Ludzie mówią "No to niech państwo otworzą drzwi, żeby można było ze spokojem z tego pociągu wysiąść". A Pan konduktor stwierdził, że nie, bo mu się skończy powietrze w jakimś zbiorniku. Ostatecznie zaczęło się robić w pełnym momencie nerwowo i chyba ta nerwowość zmobilizowała Pana maszynistę do interwencji. Przyszedł i otworzył drzwi awaryjne. - relacjonuje pasażer.

Pod presją pasażerów, drzwi otwarto. Pociąg z dużym opóźnieniem ruszył w końcu ze stacji.