data publikacji: 26.07.2021
Kategorie:
Mistrza świata nie było, ale był za to mistrzowski gol. Na otwarcie ligi Pogoń Szczecin ograła Górnika Zabrze 2:0.
Kibice w Szczecinie i nie tylko ostrzyli sobie zęby na występ Lukasa Podolskiego. Mistrz świata został jednak w Zabrzu. Sam uznał, że nie jest jeszcze gotowy kondycyjnie i chce nadrobić zaległości. Na brak emocji nie mogliśmy jednak narzekać. W pierwszej połowie Pogoń zdominowała rywali. Portowcy zdołali potwierdzić przewagę w 33. minucie, kiedy gola strzelił Michał Kucharczyk. A później było już tylko lepiej. W 66. minucie, niespełna 30 sekund po wejściu, cudowną bramkę zdobył Kacper Kozłowski. Minął całą obronę Górnika i zapakował piłkę do siatki. A już w czwartek o 21 Portowcy zagrają rewanż z NK Osijek.
data publikacji: 26.07.2021