Świt Skolwin zagra w 1/16 finału Pucharu Polski. Awansował tam dzięki wyjazdowej wygranej z Wisłoką Dębica. 

Przez 120 minut meczu utrzymywał się bezbramkowy remis, więc wygranego musiał wyłonić konkurs rzutów karnych. Lepiej wykonywali je piłkarze ze Skolwina, którzy zwyciężyli 7:6. Dziś rano Świtowcy zameldowali się w Szczecinie. Wyprawa na Podkarpacie była najdłuższym wyjazdem w całej historii klubu. 

- Duże ukłony dla szefów klubu za to, że tak zorganizowali tę podróż. We wtorek jechaliśmy pociągiem, więc nie odczuliśmy zmęczenia tak bardzo, jak miałoby to miejsce, gdybyśmy jechali autokarem. Dzisiejsza poranna podróż samolotem to coś jeszcze lepszego, bo po 60 minutach byliśmy na miejscu - mówi trener Świtu, Andrzej Tychowski. 

Losowanie 1/16 finału Pucharu Polski odbędzie się w piątek.