Najpierw była żółta, a teraz jest już czerwona kartka. 

Miejscy radni Prawa i Sprawiedliwości pokazali ją dzisiaj prezydentowi Piotrowi Krzystkowi. Zarzucają mu, że nie radzi sobie z nawarstwiającymi się remontami drogowy, a także ze sprawną organizacją komunikacji miejskiej. Jeden z wielu przykładów to choćby zawieszenie linii pospiesznych A, G i H - mówi przewodniczący klubu radnych PiS w szczecińskiej Radzie Miasta, Marcin Pawlicki. 

- Mamy całą ogromną listę zmian. Oczywiście, tak jak w umowach, małym druczkiem jest zapisana likwidacji sieci pospiesznej. Pan prezydent za dużo zajmuje się polityką ogólnokrajową, a nie zajmuje się komunikacją miejską w Szczecinie - czyli między innymi tym, do czego mieszańcy go powołali - przekonuje Pawlicki. 

Politycy Prawa i Sprawiedliwości obwiniają również prezydenta Krzystka za braki kadrowe wśród kierowców i motorniczych. Zgodnie z wyliczeniami Miasta, aby komunikacja funkcjonowała sprawnie, potrzebnych jest co najmniej 40 nowych pracowników.