To będzie najważniejszy mecz w ich dotychczasowej karierze.

Dokładnie za tydzień juniorzy Pogoni Szczecin rozegrają rewanżowe spotkanie z Deportivo La Coruna w Młodzieżowej Lidze Mistrzów. Pierwszy mecz, rozegrany na stadionie przy Twardowskiego, zakończył się wygraną Portowców 3-0. Trener Piotr Łęczyński ostrzega jednak przed nadmiernym optymizmem. 

- Absolutnie nie jesteśmy drużyną, która dokonała czegoś wielkiego i skończyła zadanie. Cieszymy się, że mogliśmy pokazać się z fajnej strony i że Akademia szkoli w taki sposób, natomiast jeszcze raz podkreślę: wiemy, że przed chłopakami i nami dużo pracy przed rewanżem w Hiszpanii - mówi trener.

Rewanż rozpocznie się 20 października o godzinie 20. W przypadku awansu, w drugiej rundzie szczecinianie zagrają z wygranym pary Żalgiris Wilno - Maccabi Hajfa.