data publikacji: 02.11.2021
Kategorie:
Ta historia mogła skończyć się tragicznie.
W weekend pewien wyjątkowo nieodpowiedzialny spacerowicz szedł po torach - po ciemku i bez odblasków. Zdarzenie miało miejsce na moście pomiędzy Basenem Górniczym a przystankiem Hangarowa - relacjonuje Hanna Pieczyńska ze spółki Tramwaje Szczecińskie.
- Ten pan mógł przecież się potknąć, zasłabnąć, mógł też zachwiać się przez pęd tramwaju i wpaść wprost pod koła. Na szczęście nic niebezpiecznego się nie zdarzyło. Pan Bartosz, który prowadził tramwaj, od razu poinformował centralę ruchu o tej sytuacji - mówi Pieczyńska.
Służbom nie udało się ustalić tożsamości nieodpowiedzialnego spacerowicza.
data publikacji: 02.11.2021