data publikacji: 15.12.2020
Kategorie:
Święta coraz bliżej, pora więc na zakup choinki.
Dlaczego choinka kupiona od leśnika jest najlepsza, wyjaśnia Sławomir Kaźmierczak, zastępca w Nadleśnictwie Smolarz z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinie.
- Kiedy samodzielnie ją na plantacji, to wiemy dokładnie z jakiego miejsca pochodzi i kiedy została wycięta. Mamy pewność, że jest świeżutka. Te choinki sprzedawane na placu przy nadleśnictwie też są świeżutkie, nigdzie nie były przetrzymywane niż te kilka dni - mówi Sławomir Kaźmierczak.
W każdym drzewie drzemie ogromna siła.
- Spójrzmy na życie takiego drzewa od samego początku. Malutkie nasionko spadnie na, wydawałoby się, mało urodzajny grunt i tam walczy o start. Takiemu drzewu udaje się czasem wyrosnąć na całkiem duży egzemplarz, a wydawałoby się, że nie ma żadnych szans. Czy ta siła pozostaje w drzewku, które jest ścięte? Oczywiście, że pozostaje. Pozostaje i promieniuje z takiej ściętej choinki na całą rodzinę - dodaje Sławomir Kaźmierczak.
Sprzedawane przez nadleśnictwo choinki pochodzą albo ze specjalnie w tym celu założonych plantacji, albo też z cięć pielęgnacyjnych, które poprawiają warunki wzrostu drzewkom pozostającym w lesie. To oznacza, że wycięcie takich choinek nie powoduje szkód dla lasu.
data publikacji: 15.12.2020