Gorączka zakupowa trwa. Święta to czas, w którym też częściej jako podarek kupujemy kota czy psa. Co roku, miłośnicy zwierząt - i nie tylko - apelują: zwierzę to nie prezent!

- Po pierwsze, nie wiemy, jakie warunki ma osoba obdarowana, czy faktycznie będzie zadowolona z tego prezentu. Po drugie, nie wiemy też, czy to jest decyzja przemyślana, czy może to jest chwilowy kaprys, przez który kolejne zwierzę straci dom za dwa, trzy tygodnie - wyjaśniała w Super FM Blanka Majewska, kocia behawiorystka ze Szczecina. 

Niektóre schroniska w okresie przedświątecznym wstrzymują adopcje zwierząt, aby te nie okazały się nietrafionym prezentem i nie zostały porzucone.