Chórzyści zdobyli Grand Prix w Rzymie oraz główne nagrody na Międzynarodowym Festiwalu Pieśni w Międzyzdrojach. 

I choć w pandemii śpiewanie na żywo podczas konkursów w Międzyzdrojach i Rzymie nie wchodziło w grę, to chóry mogły wysłać przygotowane na żywo nagrania.  

- Nagraliśmy się na żywo w formie konkursowej, bo tego wymagał konkurs, do którego się zgłosiliśmy, czyli Międzynarodowy Festiwal Pieśni w Międzyzdrojach. Nagraliśmy nasz repertuar konkursowy 1:1, pojedyncze wykonanie. Ten sam program konkursowy w tych realnych warunkach wysłaliśmy do Rzymu na Międzynarodowy Konkurs Chóralny Chorus Inside International - mówiła w rozmowie z Super FM Sylwia Fabiańczyk-Makuch, dyrygentka Chóru Akademii Morskiej w Szczecinie. 

Nagrania spodobały się na obu festiwalach. We Włoszech Chór pokonał artystów z całego świata.

- Na 57 chórów z całego świata, bo z Kolumbii, z Indonezji, z Polski, z Rosji, z różnych stron świata,  wygraliśmy ten konkurs. Otrzymaliśmy Grand Prix całego festiwalu, a w kategorii polifonicznej, w której brały udział same chóry akademickie, czyli 32 zespołu, również wygraliśmy - otrzymaliśmy Złoty Dyplom - dodaje Sylwia Fabiańczyk-Makuch.

Chór Akademii Morskiej w Szczecinie ma 12 Grand Prix w swoim dorobku oraz ponad 60 festiwalowych nagród.