Sklepowy złodziej miał pecha. Kradł na oczach policjantki po służbie. 

Znane porzekadło mówi, że policjantem jest się zawsze, a nie tylko wtedy, kiedy nosi się mundur. Jedna ze szczecińskich funkcjonariuszek właśnie to udowodniła. Po pracy robiła zakupy w jednym ze sklepów w naszym mieście. W pewnym momencie zauważyła mężczyznę, który wziął z półki butelkę piwa i szybkim krokiem skierował się do wyjścia. Policjantka ruszyła za nim i zatrzymała tuż przed drzwiami. Następnie wezwała kolegów, którzy akurat byli na służbie. Ci ukarali 37-latka.