Program 'Mieszkanie za Remont' pod lupą NIK

(link do całej rozmowy z zastępczynią prezydenta Anną Szotkowską)

Tego chce radny Prawa i Sprawiedliwości. Dariusz Matecki jeszcze przed majówką poinformował, że złoży w tej sprawie wniosek do Najwyższej Izby Kontroli. Jego zdaniem, Miasto celowo zaniża koszty remontu udostępnianych mieszkań i nie dba o budynki, w których się one znajdują. Żadnych obaw w tej kwestii nie ma zastępczyni prezydenta Szczecina odpowiedzialna między innymi za politykę mieszkaniową miasta.

- Absolutnie. Jeżeli taka będzie to oczywiście się jej poddamy. Ja bym chciała tylko jasno tutaj powiedzieć, że to są zawsze takie przypadki indywidualne i nie chciałabym umniejszać tutaj skali problemu Pani, której wiemy, którego lokalu dotyczy (przyp. red. chodzi o sprawę kamienicy przy ul. Krzywoustego 73, o której pisaliśmy link tutaj). Na pewno będziemy starali się tutaj ten problem jakoś rozwiązać. Aczkolwiek, w skali całego programu wydaje mi się, że byłoby to niewłaściwe i niepoprawne ocenienie go negatywnie. - odpowiadała na zarzuty radnego PiS-u Anna Szotkowska w programie 18:03.

Zastępczyni prezydenta przypomina, że dzięki programowi, własne cztery kąty otrzymało już około dwóch tysięcy rodzin.

O powrocie autobusów pośpiesznych A, G i H na razie nie ma mowy.

Podczas rozmowy w programie 18:03 zastępczyni prezydenta odpowiedzialna za transport publiczny Anna Szotkowska przekonywała, że Miasto skrupulatnie bada frekwencję na poszczególnych połączeniach.

- Widzimy, że "B" jest bardzo obciążona. - mówiła zastępczyni prezydenta.

Linia 'A' mogłaby odciążyć pośpieszny 'B'. Na razie jej powrotu nie ma jednak w planach Miasta. 

-  Nie chcemy doprowadzać do sytuacji, w której przygotujemy rozkład, poinformujemy o tym mieszkańców, a będzie problem z jego realizacją. Co wydaje się być gorszą sytuacją, niż rzadziej pojawiający się ale pewny, że ten autobus przyjedzie. - przekonuje Anna Szotkowska.

Problemem są przede wszystkim braki kadrowe w spółce przewoźnika obsługującego Prawobrzeże. Szybkiego powrotu pozostałych dwóch linii pośpiesznych 'G' i 'H' Miasto również nie przewiduje.

Ceny biletów w górę?

Łódź już podniosła, a Gdańsk zrobi to w czerwcu. Inflacja, Polski Ład i rosnące ceny paliw sprawiają, że duże miasta w Polsce decydują się na podwyżki cen biletów w komunikacji miejskiej. W Szczecinie, według danych z zeszłego roku, opłaty za przejazd są najtańsze wśród wszystkich miast wojewódzkich w kraju. Czy to się wkrótce zmieni? O to pytaliśmy w programie 18:03 zastępczynię prezydenta Szczecina Annę Szotkowską.

- Dzisiaj nie pracujemy nad nowym cennikiem biletów. Czy w przyszłości nas sytuacja do tego nie zmusi? Nie możemy tego wykluczyć. - mówi przedstawicielka Urzędu Miasta

Dane jasno jednak pokazują, że wpływy z biletów do kasy miasta spadły. Trzy lata temu było to 80 milionów, w zeszłym 50. Jeśli taka tendencja się utrzyma, to ceny biletów będą rosły.