Słuchaj nas!
Teraz gramy:

Pekao Szczecin Open już bez Polaków

kalendarz

data publikacji: 16.09.2022

autor: Sebastian Roszkowski

Kategorie:

Pomorze Zachodnie Sport Szczecin

Dwie polskie pary rywalizowały w czwartek o półfinał Pekao Szczecin Open. Ostatecznie opady deszczu zamieszały w planie gier, ale wszystkie mecze udało się dograć. Niestety w piątek na kortach nie zobaczymy już polskich tenisistów.

Arcytrudne zadanie mieli Maks Kaśnikowski i Yann Wójcik. Polscy tenisiści w środę nawet nie musieli wychodzić na kort, bowiem na kilkadziesiąt minut przed rozpoczęciem spotkania okazało się, że Roberto Carballes Baena i Andrea Pellegrino poddali tę potyczkę walkowerem.

W ćwierćfinale trafili na najwyżej rozstawionych w turnieju, Luisa Davida Martineza oraz Cristiana Rodrigueza. W pierwszej odsłonie prowadzili nawet z przełamaniem, by ostatecznie przegrać seta do czterech. W drugiej partii większej historii nie było. Duet wenezuelsko-kolumbijski stracił już tylko gema.

Spotkanie Karola Drzewieckiego i Szymona Walkówa miało być meczem dnia na korcie centralnym. Przez warunki atmosferyczne przeniesiono je na boczny kort. To nie zniechęciło kibiców do wypełnienia małych trybun i ostatecznie starcie z Dustinem Brownem i Andreą Vavassorim miało sporą widownię.

W rywalizacji singlowej byliśmy świadkami bardzo wyrównanych spotkań. Jako pierwszy do ćwierćfinału awansował Raul Brancaccio, pokonując Flavio Cobollego 6:4, 6:4. W piątek zobaczymy też Federico Delbonisa, który odprawił Andreę Pellegrino 7:6(3), 6:4.

Dennis Novak potrzebował trzech setów do tego, żeby pokonać Mattię Bellucciego. Włoski kwalifikant postawił się rozstawionemu z siódemką tenisiście. Austriak zwyciężył 5:7, 6:4, 6:4.

Chun-Hsin Tseng i Jan Choinski zdołali rozegrać sześć gemów w 40 minut i spadł deszcz. Po ponad godzinie tenisiści wrócili na kort. Spotkanie po ponad trzygodzinnej batalii rozstrzygnął na swoją korzyść Brytyjczyk i uzupełnił stawkę ćwierćfinalistów.

W I rundzie gry pojedynczej Pekao Szczecin Open odpadli Jerzy Janowicz i Maks Kaśnikowski. Obaj w naszym turnieju występowali z dzikimi kartami. Łodzianin przegrał z Janem Choinskim 3:6, 4:6, natomiast 19-letni Kaśnikowski uległ Flavio Coboli 6:3, 3:6, 2:6. Do 1/8 finał dotarł Daniel Michalski, ale na tym zakończył swój występ, przegrywając z Roberto Carballesem Baeną 1:6, 2:6.

W piątek przed nami ćwierćfinały singla oraz półfinały debla. W meczu dnia, który rozpocznie się nie wcześniej niż o godzinie 19:00 turniejowa jedynka, czyli para wenezuelsko - kolumbijska Luis David Martinez / Cristian Rodriguez zagra z jamajsko - włoskim deblem Dustin Brown / Andrea Vavassori.

Pekao Szczecin Open już bez Polaków

kalendarz

data publikacji: 16.09.2022

autor: Sebastian Roszkowski