Trwają prace nad przyszłorocznym budżetem Szczecina. Miasto musi znaleźć oszczędności. Brakuje ponad 300 mln zł.

"To duży krok wstecz, bo gdyby nie decyzje władz centralnych w kasie Szczecina byłoby aż o 335 mln zł więcej" – czytamy w komunikacie Centrum Informacji Miasta.

Dochody miejskie w przyszłym roku będą najniższe od czterech lat. Oznacza to konieczność rezygnacji z wielu planowanych inwestycji, m.in.:

• przebudowy alejek spacerowych w Parku Kasprowicza,
• przebudowy ul. Kniewskiej/Lubczyńskiej, Smoczej/Krzemiennej, Emilii Plater, Budzysza-Wosia, Cyfrowej, Żupańskiego,
• przebudowy kąpielisk Dziewoklicz, Głębokie, Plaża Mieleńska,
• wymiany asfaltu na ulicach,
• budowy nowych boisk szkolnych, modernizacji sal gimnastycznych i basenów przyszkolnych.

Projekt budżetu przewiduje też wzrost opłat za wywóz śmieci o 5-10 procent.

Dokument czekają jeszcze konsultacje eksperckie, poprawki i korekty, które potrwają kilka tygodniu. Głosowanie nad uchwaleniem budżetu miasta na 2023 rok odbędzie się 14 grudnia.