Społeczna Straż Rybacka z nową łodzią. 

Funkcjonariusze Społecznej Straży Rybackiej dzięki nowemu nabytkowi będą mogli lepiej patrolować akweny Pomorza Zachodniego. A to dlatego, że łódź może pływać w różnych porach roku, zarówno w dzień jak i w nocy. 

- Dbanie szeroko o przyrodę, o zanieczyszczenie środowiska. Myślę, że będą patrolowali, nie tylko wypatrywali kłusowników, ale również dbali o to środowisko i przy jakimkolwiek zanieczyszczeniu, były zgłaszane te elementy odpowiednim służbom - mówi Emilia Niemyt, prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Szczecinie.

Nie mniej ważne jest wyposażenie łodzi, która jednorazowo może zabrać na pokład kilka osób. 

- Będzie mogła zabierać na pokład 6 osób, wyposażona jest w echosondę i bardzo dobrej jakości silnik zaburtowy, więc będzie, na pewno, spełniała swoją rolę bardzo dobrze. Myślę, że to nie tylko z wędkarzami, ale wszystkimi ludźmi dobrej woli, którzy chcą zadbać o czystość naszego środowiska. Nie tylko czystość powietrza, ale też wody- dodaje Emilia Niemyt.

 Koszt zakupu łodzi to ponad 123 tysiące złotych, z czego 60 tys. zł to dotacja udzielona przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Szczecinie.