Czytają książki, aby uratować chorą mamę swojej koleżanki z pracy.

"Book Challenge" to nietypowa inicjatywa pracowników Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego. Ci w ten sposób chcą pomóc pani Hani, chorej na raka mamie koleżanki z pracy. 

- Jak ważną osobą w życiu każdego człowieka jest mama, mówić chyba nikomu nie trzeba. I kiedy pół roku temu przeczytaliśmy przejmujący apel naszej koleżanki z pracy, od razu zabraliśmy się do działania. I najpierw były licytacje, które, zresztą, trwają do dziś, a teraz zachęcamy wszystkich do rocznego maratonu czytania - wyjaśnia Mateusz Lipka, rzecznik ZUT-u.

Dlatego pracownicy zachęcają do podjęcia rękawic, a raczej książek. 

- Jedna książka na miesiąc, umówmy się, to nie jest dużo. A możemy wspólnie zrobić coś dobrego i uratować ukochaną mamę Angeliki. Zasada udziału w czytelniczym wyzwaniu jest bardzo prosta, w każdym miesiącu czytamy minimum jedną książkę, po jej przeczytaniu wpłacamy na konto zbiórki minimum 5 złotych. Jeżeli nie uda nam się przeczytać książki w jeden miesiąc, to wpłacamy minimum 10 złotych - dodaje Mateusz Lipka. 

W grupie na Facebooku jest już ponad stu uczestników, zebrano 110 tysięcy złotych. Do celu brakuje 40 tysięcy.

Więcej informacji o 'Book Challenge #dlaMamci' znajdziecie na Facebooku.