data publikacji: 22.11.2023
Kategorie:
70-letni szczecinianin zgubił się w lesie pod Tanowem. Kiedy rodzina straciła z nim kontakt, zawiadomiła policję.
- Mężczyzna wyszedł rano do lasu na grzyby, które miał zbierać w rejonie Tanowa i Dobieszczyna. Tuż przed zmierzchem senior nawiązał kontakt telefoniczny z rodziną i przyznał, że nie jest w stanie znaleźć drogi powrotnej z lasu. Od tego czasu rodzina nie mogła połączyć się z mężczyzną – relacjonuje mł. asp. Anna Kaźmierczak z KPP w Policach.
Natychmiast po zgłoszeniu w polickiej komendzie ogłoszono alarm dla wszystkich mundurowych. Do służby stawili się policjanci wszystkich pionów. W poszukiwaniach udział wzięli także strażnicy leśni, policcy strażacy oraz OSP Wołczkowo i Trzebież.
- Zaangażowani w poszukiwania funkcjonariusze przeczesywali ciemny las – mówi mł. asp. Anna Kaźmierczak. - Metr po metrze sprawdzane były miejsca, gdzie mógł zabłądzić mężczyzna. Po godzinie 20 policjant wraz ze strażnikiem leśnym odnaleźli zaginionego seniora. Na szczęście nie odniósł poważniejszych obrażeń. Z uwagi na wyziębienie 70-latka na miejsce wezwano załogę pogotowia ratunkowego.
W akcję poszukiwawczą zaangażowanych było 39 policjantów, 13 strażaków i 3 leśników.
data publikacji: 22.11.2023