To wyraz sprzeciwu wobec nagonki przeciwko Marii Kubisie, której prokuratura zarzuca popełnienie sześciu przestępstw polegających na udzielaniu kobietom ciężarnym pomocy w przerwaniu ciąż. Ostatni zarzut lekarka usłyszała w ubiegłym tygodniu. Nie przyznaje się do winy.

– Sprawa budzi uzasadnione oburzenie kobiet, pacjentek dr Marii Kubisy, bowiem pani doktor pracując w zawodzie przez ponad 30 lat, wielokrotnie ratowała im życie, a stała się ofiarą ideologicznej nagonki – pisze do Ministra Sprawiedliwości marszałek Olgierd Geblewicz. - W imieniu społeczności zachodniopomorskiej, wnoszę o podjęcie przez pana Ministra Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego działań sprawdzających i kontrolnych, czy działania organów ścigania, w tym w szczególności Prokuratury Regionalnej w Szczecinie i Centralnego Biura Antykorupcyjnego, były zgodne z prawem, czy też doszło do przekroczenia uprawnień, niedopilnowania obowiązków lub innych nadużyć.

Maria Kubisa, ginekolożka, ordynatorka oddziału ginekologii operacyjnej i chirurgii plastycznej szpitala w Prenzlau oraz lekarka na oddziale Ginekologii i Położnictwa szpitala w Nowogardzie pomaga kobietom w najtrudniejszych sytuacjach, często zagrażających ich życiu i zdrowiu. Od ponad roku walczy nie tylko o wolność, przywrócenie demokracji, ale i o swoje dobre imię. W styczniu ub. r. agenci CBA przeszukali jej gabinet i zabrali dokumentację medyczną wszystkich pacjentek. Po nagłośnieniu sprawy dokumentację zwrócili, ale sprawa wobec lekarki wciąż się toczy. W ubiegłym tygodniu prokuratura przedstawiła jej kolejny zarzut.

Olgierd Geblewicz nazywa te działania prześladowaniem z przyczyn ideologicznych, dlatego zdecydował się interweniować u ministra sprawiedliwości. Sam marszałek nagrodził Marię Kubisę tytułem „Obrończyni Praw Człowieka” za postawę życiową oraz działania aktywnie wspierające propagowanie i egzekwowanie praw człowieka np. w zakresie równości w dostępie do edukacji czy zdrowia.