data publikacji: 25.03.2024
Kategorie:
Tradycje wielkanocne wciąż są żywe. Niedziela Palmowa, Droga Krzyżowa w Wielki Piątek, tradycyjna wielkanocna święconka, msza rezurekcyjna, śniadanie wielkanocne czy wreszcie śmigus-dyngus to powszechnie znane wielkanocne obyczaje.
Wszystkie zwyczaje tego tygodnia są mieszaniną chrześcijańskich i pogańskich tradycji.
Najstarsi ludzie pamiętają, że nawet porządki miały symboliczne znaczenie – wymiatano z domu zimę, a wraz z nią wszelkie zło i choroby.
W Wielkim Tygodniu, począwszy od środy, obserwowano przyrodę, która według tradycji miała być przepowiednią pogody na cały rok: środa odpowiadała wiośnie, czwartek – latu, piątek – jesieni, sobota – zimie.
Wielki Czwartek
Msza święta, która celebrowana jest wieczorem w Wielki Czwartek upamiętnia pierwszą Eucharystię sprawowaną przez Chrystusa w Wieczerniku. Charakteryzuje się obrzędem Mandatum. To uroczysty obrzęd umywania nóg, który odbywa się raz w roku.
Wielki Piątek
To czas powagi i skupienia. Grób Pański stanowi ważny element Wielkiego Piątku i jego przygotowywanie jest szczególnie polskim zwyczajem. W kościołach pojawiają się często symbole narodowe oraz nawiązania i aluzje do aktualnych wydarzeń oraz problemów społecznych.
Wielki Piątek nadal jest dniem najściślejszego postu. Polega on na wyrzeczeniu się pokarmów mięsnych i ograniczeniu ilości pożywienia.
Wielka Sobota
Jest obchodzona jest jako dzień błogosławieństwa, gdyż w kościołach święci się wtedy ogień, wodę i wielkanocne pokarmy. Wieczorem przed kościołem zapalane jest ognisko z tarniny. Płonący ogień święci ksiądz i od niego zapala paschał. Po tych ceremoniach ma miejsce msza święta, w czasie której już rozbrzmiewa wesołe Alleluja.
Niedziela Zmartwychwstania
To najważniejsze wydarzenie w kalendarzu Kościoła katolickiego. Świętowanie Wielkiej Nocy zaczyna, podobnie jak dawniej, rezurekcja, czyli uroczysta msza św., którą poprzedza procesja. Nazwa „rezurekcja” pochodzi z języka łacińskiego i oznacza powstanie z martwych.
Poniedziałek Wielkanocny
Nazywany jest śmigusem-dyngusem. Określenie to powstało z połączenie dwóch odrębnych zwyczajów. Śmigus pierwotnie oznaczał uderzanie gałęziami, rózgami albo palmą. Dyngus to zwyczaj słowiański „włóczebny”, dlatego kiedyś polegał również na chodzeniu po domach z życzeniami i śpiewem, które miało przynieść szczęście gospodarzom.
Śmigus-dyngus zachował się do dziś. Ma on korzenie pogańskie i wywodzi się z symboliki wody.
Malowane jaja czyli pisanki
Najstarsze zdobione jajka powstawały w Mezopotamii. Znane były też w starożytnej Grecji i Rzymie. Najstarsze pisanki znalezione w Polsce są datowane na X wiek i pochodzą z wykopalisk archeologicznych we Wrocławiu i Opolu.
Zdobienie jaj wielkanocnych w Polsce należy do najstarszych dziedzin twórczości ludowej, a najznamienitsze efekty tej pracy bywają gromadzone i prezentowane na muzealnych wystawach, znajdują się też w prywatnych kolekcjach.
Wielkanocne baby
Kuchnia świąteczna zawsze odznaczała się obfitością i odmiennością od codziennego pożywienia. Wielkanoc szlachecką charakteryzowały stoły zastawione niewyobrażalną ilością jadła i napitków, natomiast świąteczna kuchnia chłopska nie była ani wykwintna, ani wymyślna.
Tradycyjnym wielkanocnym polskim ciastem były i są nadal drożdżowe baby i babki. Barbara Ogrodowska w Tradycjach polskiego stołu wymienia wiele niezwykłych nazw tego ciasta. Są tam baby: „petynetowe, czyli muślinowe, puchowe, parzone, parzone śmietankowe, migdałowe, łokciowe, podolskie (mające do dwóch stóp wysokości), szafranowe, z ciasta chlebowego, ponczowe, korzenne, rodzynkowe warszawskie (z kopy żółtek), prawdziwie polskie z dwóch kop żółtek”.
Kształt ciasta dał też ponoć nazwę babie wielkanocnej, ponieważ po upieczeniu przypomina odświętną spódnicę, jaką nosiły starsze kobiety na wsi – baby. Taka spódnica była wąska u góry, a szeroka u dołu i miała wkoło fałdy, podobnie jak to wielkanocne ciasto z formy.
Ten niezwykły świąteczny wypiek zawsze wymagał wielu zabiegów i troski, ponieważ zdarzało się, że zamieniał się w zakalec. Nieudana baba była domowym nieszczęściem i porażką pani domu.
Współcześnie jednym z najpopularniejszych ciast wielkanocnych jest mazurek. Nie ustalono, kiedy pojawił się na naszych stołach i jakie jest jego pochodzenie. Przyjmuje się, że mimo polskiej nazwy to prawdopodobnie placek wschodni, rodem z Turcji. Największą popularnością cieszył się na Mazowszu i swą nazwę zawdzięcza dawnemu określeniu mieszkańca tego regionu – „mazur”.
Tak, jak wiele lat temu również dziś, smakowite, słodkie ciasta goszczą na wielkanocnych stołach i bez nich trudno sobie wyobrazić radość świętowania i wspólnego, rodzinnego biesiadowania.
Tekst na podstawie opisu przygotowanego przez dr Małgorzatę Dziurę z Muzeum Narodowego Ziemi Przemyskiej.
data publikacji: 25.03.2024