data publikacji: 17.04.2024
Kategorie:
Rolnicy 19 kwietnia mają zakończyć protest na drodze ekspresowej, zgodnie z decyzją burmistrza Myśliborza - orzekł w środę Sąd Okręgowy w Szczecinie. Organizatorzy blokady złożą apelację od tego orzeczenia.
Rzecznik sądu sędzia Tomasz Szaj mówi, dlaczego podtrzymano wolę burmistrza Myśliborza, który sprzeciwił się przedłużeniu zgody na blokadę do 30 czerwca, a odrzucono odwołanie protestujących w tej sprawie.
- Sąd Okręgowy uznał, że wolność zgromadzeń, na którą powoływali się wnioskodawcy, nie może być realizowana w oderwaniu od praw konstytucyjnych innych obywateli. A blokowanie drogi stwarza poważne zagrożenie dla życia i zdrowia ludzi. - informuje sędzia rzecznik Sądu Okręgowego w Szczecinie.
Kontynuując, sędzia Szaj wyjaśnia powody takiego orzeczenia: - Sąd, przyjmując, że burmistrz przeprowadził bardzo wnikliwe postępowanie dowodowe, ustalił, iż na obecnym odcinku drogi, przez który prowadzony jest objazd blokady, doszło do czterokrotnego wzrostu liczby wypadków. Jednocześnie sąd miał na względzie, iż blisko 1400. mieszkańców gminy i okolicznych miejscowości podpisało petycję do burmistrza w sprawie tego zgromadzenia i blokady drogi. Jak również to, że zbliża się okres wyjazdów wakacyjnych i wycieczek szkolnych co będzie generowało zwiększony ruch a tym samym zachodzi zagrożenie dla bezpieczeństwa i zdrowia ludzi. Wolność zgromadzeń nie może być realizowana w oderwaniu od konstytucyjnego prawa obywateli do bezpieczeństwa - mówi rzecznik Sądu Okręgowego w Szczecinie.
Organizatorzy protestu będą składali apelację od tego wyroku - poinformował Radio Super FM Roman Waszczyk, przedstawiciel rolników manifestujących przeciwko niekontrolowanemu napływowi produktów rolnych z Ukrainy oraz założeniom unijnego Zielonego Ładu. W ich ocenie, sąd rozważył tylko argumenty przedstawione przez burmistrza Myśliborza a nie odniósł się do racji podnoszonych przez blokujących drogę S3.
data publikacji: 17.04.2024