data publikacji: 20.05.2024
Kategorie:
Gdy tylko przejęli władzę, okazało się, że "pieniędzy nie ma i nie będzie" - odpowiadał poseł Prawa i Sprawiedliwości, pytany w Rozmowie Radia Super FM o doniesienia, dotyczące ponad 700. milionów złotych straty Poczty Polskiej za ubiegły rok.
O problemach finansowych poinformował pracowników nowy prezes firmy.
- Tak jak z wszystkimi firmami, które zaczynają być przejmowane przez obecny obóz rządzący, czyli "koalicję 13 grudnia", od razu zaczyna brakować pieniędzy i generują się straty- oceniał poseł Szałabawka.
- Mówienie, że Platforma Obywatelska jest winna temu, że Poczta Polska wygenerowała w ubiegłym roku prawie miliard złotych straty jest daleko idącym odwracaniem kota ogonem - ocenił prowadzący rozmowę Michał Kaczmarek.
- Za naszych rządów powstało wiele nowych placówek Poczty Polskiej, które wcześniej były zamykane - odpowiadał polityk Prawa i Sprawiedliwości. - Natomiast w tych wszystkich formach wyliczeń księgowych specjalizują się właśnie ci, którzy chcą te firmy zamykać. Ja się zawsze bardzo obawiam, bo jak Platforma Obywatelska przychodzi do władzy i mówi, że "pieniędzy nie ma, tam i tam były straty", to często wiąże się to z tym, że ta firma znika. A jakoś za naszych czasów funkcjonowała.
Ministerstwo Aktywów Państwowych deklaruje, że transformacja Poczty Polskiej, aby zatrzymać niekorzystny rozwój wydarzeń, jest absolutnym priorytetem dla resortu.
data publikacji: 20.05.2024