Piotr Krzystek podkreślał, że Fabryka Wody będzie finansować swoje bieżące utrzymanie. A budżet Szczecina jest gotowy na spłacanie 440 milionów złotych kredytu na tę inwestycję.

Przy zgodzie radnych poprzedniej kadencji Fabryka Wody powstała za w sumie 440 milionów złotych, licząc z kosztami obsługi tego zadłużenia. Które ma być spłacone do 2040 roku. W czasie sobotniej uroczystości otwarcia Fabryki Wody reporter Radia Super FM spytał prezydenta Szczecina o przewidywania dotyczące kosztów działania obiektu.

- Oczywiście projekt jest poskładany finansowo - finansowały go trzy banki, jest to w budżecie miasta przewidziane - zapewnił Piotr Krzystek na sobotnim otwarciu Fabryki Wody. - Zakładamy, że Fabryka Wody będzie finansowała swoją bieżącą działalność z bieżących przychodów. 

- Natomiast miasto będzie wspierało spółkę w spłacie tego kredytu - mówił prezydent Szczecina. - Kredyt jest na korzystnych warunkach, więc myślę, że nie będzie obciążeniem dla budżetu. Tak jak powiedziałem, przewidzieliśmy to w długoletniej prognozie finansowej. Zakładam, że gdyby pojawiły się tutaj pewne nadwyżki w przychodach, to też będziemy wykorzystywali te środki na spłatę tych zobowiązań. Więc ja co do sukcesu jestem jego pewien. Mieszkańcy tego oczekiwali a myślę, że wiele osób będzie przyjeżdżać z zewnątrz, myślę, że będzie wiele wycieczek ze szkół do naszego edukatorium. Bo to jest coś wyjątkowego, drugiego takiego miejsca w Polsce nie ma.

Jak informuje miasto, 1 czerwca, w pierwszy dzień funkcjonowania Fabryki Wody, aquapark odwiedziło blisko 2300 osób.