data publikacji: 19.07.2024
Kategorie:
Sąd apelacyjny uznał, że policja nie ma wystarczących sił, aby zabezpieczyć protest transportowców na węźle Goleniów na drodze S3 w momencie, gdy w Szczecinie w sobotę 20 lipca idzie Marsz Równości a w Kołobrzegu odbywa się festiwal Sunrise.
Tym samym podtrzymano decyzję burmistrza Goleniowa, który nie zgodził się na organizację blokady. Od wspomnianej decyzji Zachodniopomorskie Stowarzyszenie Przewoźników Drogowych w Szczecinie odwołało się do sądu. I jak tłumaczy Piotr Krzyżankiewicz ze Stowarzysznia, mimo, że w sobotę 20 protestu nie będzie, to sąd w apelacji prawa do urządzenia kolejnych blokad im nie odebrał.
- Sąd stwierdził, że argument o braku należytych sił policyjnych do zabezpieczenia naszego zgromadzenia i przekazanie tych sił na zabezpieczenie Marszu Równości oraz Sunrise Festival jest argumentem wystarczającym, żeby sądownie uniemożliwić przeprowadzenie naszego zgromadzenia - mówi Krzyżankiewicz. - Ale sąd też wypowiedział się w sposób pozytywny na temat możliwości przeprowadzenia takich zgromadzeń w tym miejscu w którym chcemy i polegających na utrudnieniach. Więc tak naprawdę można powiedzieć, że my jesteśmy zadowoleni z tego werdyktu sądu.
Jednocześnie wiceprezes Zachodniopomorskiego Stowarzyszenia Przewoźników Drogowych w Szczecinie podkreślił, że ich postulaty wciąż nie są spełniane, w związku z czym protesty na S3 "mogą eskalować". Przewoźnicy podkreślają, że sytuacja ich branży staje się coraz trudniejsza w otoczeniu międzynarodowym i z zaostrzającymi się tylko przepisami.
data publikacji: 19.07.2024