"Kolizja" na budowie czyli kable energetyczne, których nie było na mapach, oznacza opóźnienie budowy ścieżki rowerowej - więc na dojeździe do skrzyżowania ulic Matejki i Malczewskiego, na Matejki w kierunku centrum kierowcy wciąż mają do dyspozycji jeden pas ruchu. To oznacza tworzenie się korków.

Według pierwszych informacji utrudnienie miało potrwać do wtorku 23 lipca, prace planowano na tydzień. Ale, jak czytamy w komunikacie prasowym urzędu miasta wydanym właśnie 23 lipca "wystąpienie kolejnej kolizji na budowie, tj. kabli energetycznych ujawnionych tuż po rozpoczęciu robót rozbiórkowych w jezdni pod budowę wpustów deszczowych, które nie były zinwentaryzowane na mapach, spowodowało opóźnienie wykonywanych prac".

We wspomnianym komunikacie urzędnicy mówią o nowej dacie zakończenia prac nad budową ścieżki rowerowej na ulicy Matejki: - Termin zakończenia tego etapu prac i przywrócenie organizacji ruchu obowiązujące przed wyłączeniem dwóch pasów ruchu ma nastąpić do końca tego tygodnia. Wykonawca zapewnił, że dołoży wszelkich starań aby prace zakończyć jak najszybciej - informuje Kacper Reszczyński z Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego.

Ponieważ jezdnia ulicy Matejki w kierunku placu Rodła na skrzyżowaniu z Malczewskiego wciąż jest zwężona do jednego pasa - więc i wciąż z tego pasa nie możecie skręcić w lewo w Malczewskiego. Możliwy jest skręt w prawo w kierunku centrum. A jeżeli chcecie wjechać na Malczewskiego prowadzącą w kierunku stoczni - należy skręcić w lewo skrzyżowanie wcześniej, czyli z Emilii Plater jedziemy Jana Kazimierza pod górę i tam można skręcić w lewo w Malczewskiego.