Najpierw przeciągało się wysiedlanie mieszkańców z kamienicy przy ulicy Gdańskiej 11 - a teraz miasto ma pomysł, aby sprzedać działkę w pakiecie z innymi terenami na cele przemysłowe czy biurowe. Do tego jednak potrzebna jest zmiana obowiązującego tam obecnie planu zagospodarowania, co potrwa przynajmniej kilka bądź kilkanaście miesięcy.

Historię ostatnich lat budynku przy ulicy Gdańskiej 11 opisywały kilkukrotnie szczecińskie media. W lipcu o dalszy los budynku i działki zapytał miejski radny Krzysztof Romianowski. Odpowiedział odpowiedzialny za inwestycje zastępca prezydenta Szczecina Michał Przepiera.

Jak czytamy, obecnie w planie ta nieruchomość jest przeznaczona pod zabudowę mieszkaniową wielorodzinną z możliwością przekształcenia mieszkań na lokale usługowe. Jednak, zdaniem urzędu miasta, otoczona zakładami przemysłowymi działka nie jest na to dobrym miejscem.

W związku z tym, wiceprezydent Przepiera planuje teren, na której obecnie stoi zrujnowana kamienica, połączyć z położonymi obok innymi działkami. I w pakiecie sprzedać je inwestorowi. Jak czytamy w odpowiedzi na interpelację, "dla lokalizacji zakładów produkcyjnych czy usługowych".

Zanim do tego dojdzie, najpierw biuro planowania w szczecińskim urzędzie przygotuje propozycję zmiany - prace, miały się już rozpocząć, mogą potrwać od kilku do kilkunastu miesięcy. Później wspomniany, zmieniony już plan będą musieli przegłosować radni. Jeżeli będą "za", miasto przygotuje przetarg, aby teren sprzedać inwestorowi.