Świat urody nieustannie wprowadza nowe trendy, które szybko zdobywają popularność w mediach społecznościowych. Jednym z najgorętszych tematów ostatnich miesięcy jest skin cycling. Czym dokładnie jest ten trend i dlaczego wzbudza tyle emocji?

Co to jest skin cycling?

Skin cycling to metoda opracowana przez nowojorską dermatolog, dr Whitney Bowe. Metoda skin cycling polega na cyklicznym stosowaniu produktów zawierających składniki aktywne, które stymulują odnowę komórkową, poprawiają koloryt i teksturę skóry oraz redukują zmarszczki i przebarwienia. Składniki takie jak kwasy AHA i BHA (np. kwas glikolowy, salicylowy, migdałowy) oraz retinoidy (np. retinol, retinaldehyd) mają silne właściwości złuszczające i przeciwstarzeniowe. Jednakże ich zbyt częste stosowanie lub używanie w wysokich stężeniach bez odpowiedniego wsparcia bariery hydrolipidowej może prowadzić do podrażnień.

Dlatego też skin cycling zakłada, że te produkty nie są stosowane codziennie, lecz w określonych odstępach czasu, aby dać skórze czas na odpoczynek i regenerację. W wyniku tych zabiegów skóra jest lepiej nawilżona, elastyczniejsza i mniej podatna na podrażnienia. Regularne i konsekwentne stosowanie kosmetyków z aktywnymi składnikami przy mniejszej częstotliwości zwiększa ich skuteczność.

Jak prawidłowo wprowadzić skin cycling?

Aby zacząć pielęgnację metodą skin cycling, będziesz potrzebować trzech rodzajów produktów – peelingu, retonoid praz preparatów odbudowujących barierę hydrolipidową skóry. Peeling, na przykład z kwasem glikolowym lub salicylowym, służy do złuszczania martwego naskórka i oczyszczania porów, poprawiając przy tym wchłanianie innych produktów i ujednolicając koloryt skóry. Retinol, ma silne działanie przeciwstarzeniowe. Stymuluje produkcję kolagenu i elastyny, poprawiając jędrność i sprężystość skóry. Retinoidy redukują zmarszczki, przebarwienia oraz zapobiegają trądzikowi. Dla skóry wrażliwej rekomenduje się retinal.

W pielęgnacji nie może zabraknąć produktów, które odbudowują barierę lipidową skóry. Idealnie sprawdzą się maski nawilżające, serum nawilżające oraz kremy regenerujące. Najlepiej wybierać kosmetyki bez alkoholu i substancji zapachowych.

Zalecany przez dermatologów klasyczny schemat skin cycling to cykl czteronocny. Jednakże przed rozpoczęciem warto zastanowić się nad indywidualnymi potrzebami swojej skóry oraz jej aktualnym stanem. Warto skonsultować się z dermatologiem, który może zalecić inne warianty tej metody, dostosowane do Twojej skóry.

Jak wygląda bezpieczny cykl skin cycling?

Każda skóra, aby wyglądać zdrowo i promiennie, potrzebuje odpowiedniego nawilżenia. Szybko traci wodę, a aktywne składniki, takie jak retinol i kwasy złuszczające, dodatkowo osłabiają płaszcz hydrolipidowy skóry. Cykl skin cycling powinien wyglądać następująco:

• Dzień 1 – złuszczanie – regularne usuwanie martwego naskórka to klucz do zdrowej skóry. Peeling stymuluje produkcję kolagenu, wygładza skórę i zmniejsza widoczność przebarwień. Dodatkowo peelingi pomagają w dogłębnym oczyszczeniu porów, co ułatwia wchłanianie kolejnych produktów.
• Dzień 2 – retinoidy – aplikuj je na dokładnie oczyszczoną i suchą skórę, omijając okolice ust i oczu. Pamiętaj, aby nie przesadzać z ilością – niewielka ilość produktu jest wystarczająca.
• Dni 3 i 4 – nawilżanie i regeneracja – po złuszczaniu i stosowaniu retinoidów skóra potrzebuje intensywnego nawilżenia. Pamiętaj, aby dostarczyć jej odpowiednich składników, takich jak kwas hialuronowy, pantenol, aloes, ceramidy czy peptydy, które pomogą odbudować barierę hydrolipidową.

Pamiętaj, że czterodniowy cykl jest jedynie propozycją, a nie regułą. Jeśli skóra jest sucha lub podrażniona, wydłuż etap regeneracji przed ponownym zastosowaniem kwasów. Dzienna pielęgnacja powinna skupiać się na nawilżaniu i ochronie przed słońcem – kremy z filtrem SPF są niezbędne, szczególnie podczas stosowania kwasów i retinoidów.