Nie będą zbierać podpisów, przekonywać, żeby zostawić ich w tym samym miejscu, gdzie od lat działał rynek w Dąbiu i zgadzają się na nową lokalizację - to informacja z ostatniej komisji gospodarki komunalnej dotycząca tamtejszych kupców.

Miejscy radni zgodnie przyznają, że to kończy temat - mówił w rozmowie Radia Super FM Krzysztof Romianowski z opozycyjnego w radzie klubu PiS: - To już jest decyzja kupców, choć pamiętam, że w kampanii wyborczej mieszkańcy Dąbia chcieli, żeby rynek w przy ulicy Dziennikarskiej wrócił. - Chcieli, ale często tam nie kupowali dlatego rynek popadł w taki stan - zwracał uwagę prowadzący rozmowę redaktor Michał Kaczmarek. - Dlatego tu mamy sytuację dość trudną a skoro kupcy doszli do porozumienia, że jednak odpuszczają ten temat, to jako radni już nie mamy co robić - odpowiadał Romianowski.

Kupcom zaproponowano inną lokalizację w Dąbiu, zwracała uwagę radna Małgorzata Wleklak ze współrządzącego miastem klubu KO: - Patrząc perspektywicznie, kiedy już wiem, co zdecydowali kupcy uważam, że to jest dobry kierunek. Mam nadzieję, że Dąbie będzie się rozwijało i co się wydarzy na tym terenie będzie też miało na to wpływ, dzielnica wypięknieje i będzie zrewitalizowane w tym miejscu. Bo obecny stan tego terenu odstrasza i wymaga podjęcia działań, aby powstało tam coś fajnego - mówiła Wleklak.

Działka w Dąbiu przy ulicy Dziennikarskiej, gdzie dotychczas działał ryneczek, prawdopodobnie zostanie sprzedana. Według planów zagospodarowania, może tam powstać "wielofunkcyjna zabudowa śródmiejska mieszkaniowa, mieszkaniowo-usługowa, usługowa”.