Zwycięzcą 24 Wielkiego Turnieju Tenorów Opery na Zamku w Szczecinie został śpiewający z numerem 6 Aleksander Kruczek. - Szóstka jest dla mnie szcześliwa - mówił jeszcze przed występem Radiu Super Fm tenor Aleksander Kruczek. Zwycięstowo w 24 Wielkim Turnieju Tenorów Opery na Zamku w Szczecinie wyśpiewał wykonując dumkę Jontka z IV aktu opery „Halka” Stanisława Moniuszki „Szumią jodły na gór szczycie” oraz arię Hrabiego Tassila z I aktu operetki „Hrabina Marica” Emmericha Kálmána „Graj Cyganie”, a w finale faktycznie stanął na głowie. 

Drugie miejsce przypadło Łukaszowi Ratajczakowi, któremu publiczność ofiarowała 398 róż, a trzecie zdobył Piotr Kalina otrzymując od największego jury na świecie 377 róż.

W tym roku po raz pierwszy przyznana została Nagroda im. Jacka Nieżychowskiego, twórcy i założyciela Operetki Szczecińskiej, za najlepsze wykonanie arii operetkowej. Wyróżnienie to otrzymał śpiewający z numerem 4 Łukasz Ratajczak.

Wielki Turniej Tenorów organizowany przez Operę na Zamku to nie tylko pokaz umiejętności, ale także walka o serca publiczności, przypominająca dawne turnieje rycerskie. Każdy z widzów otrzymuje różę, symbol uznania, którą „głosuje” na swojego ulubieńca. Tak jak dawni rycerze walczyli o względy dam, śpiewając serenady pod oknami swoich ukochanych i zdobywając ich serca za pomocą pieśni miłosnych, dzisiejsi śpiewacy rywalizują starając się zdobyć serca widzów poprzez swoje ujmujące arie i wokalną wirtuozerię.

Na zakończenie zwycięzca został pasowany na rycerza, a wszyscy uczestnicy turnieju zaśpiewali "O sole mio". W tegorocznym turnieju wzięło udział 8 tenorów z Polski, Ukrainy, Kanady, Hiszpanii i Korei Południowej.