Na pierwszej po przerwie urlopowej sesji szczecińskiej Rady Miasta, radni uczcili minutą ciszy pamięć prawnika i działacza antykomunistycznego Andrzeja Milczanowskiego oraz historyka sztuki Macieja Słomińskiego. W lipcu odszedł Milczanowski, a w sierpniu Słomiński. Zmarłych wspominał przewodniczący szczecińskiej Rady Miasta Paweł Bartnik.

Zwracał uwagę na działalność Macieja Słomińskiego, który jako pierwszy rozpoczął starania o zachowanie w jak najlepszym stanie zabytkowego Cmentarza Centralnego w Szczecinie. To on w trakcie inwentaryzacji odkrył miejsca pochówku znanych mieszkańców miasta jeszcze z czasów niemieckich, na przykład burmistrza Hermanna Hakena.

Innym z uhonorowanych w czasie wtorkowej sesji minutą ciszy szczecinian był prawnik Andrzej Milczanowski. Stawał na czele stoczniowych strajków w czasie komunistycznej dyktatury i siedział za to w więzieniu. W wolnej Polsce był ministrem, a później - jak podkreślał przewodniczący Paweł Bartnik - stawał w obronie sądów.

Jednocześnie przewodniczący szczecińskiej Rady Miasta zaznaczał, że należy zastanowić się nad godnym upamiętnieniem obu zasłużonych w przestrzeni Szczecina.