data publikacji: 11.09.2024
Kategorie:
Dlaczego mimo filmów z monitoringu, które wyraźnie pokazują sprawców sprawa jest umorzona? - pyta i informuje w komunikacie rzecznik spółki Tramwaje Szczecińskie Wojciech Jachim. Policja odpowiada, że jeżeli zostaną ustalone dane wandali, może znowu podjąć czynności.
Spółka Tramwaje Szczecińskie opublikowała film - możecie go zobaczyć także na naszym facebookowym profilu Radia Super FM - na którym widać młodych ludzi, którzy czarnymi, trudno-ścieralnymi pisakami dewastują wnętrze wagonu tramwajowego. Malują po ścianach, suficie czy szybach - mówi rzecznik Tramwajów Szczecińskich.
- Policjanci otrzymali zdjęcia i nagranie z monitoringu z informacją, gdzie, co, kiedy - podkreśla Wojciech Jachim. - Na wideo widać twarze graficiarzy. Mimo tak wielu danych po kilku tygodniach śledztwo zostało umorzone z "powodu niewykrycia sprawców wykroczenia". W tym roku (dane na koniec sierpnia) wandale zabazgrali ponad 30 wagonów z zajezdni Golęcin i Pogodno. Zawsze są to drugie wagony w składzie, poza zasięgiem wzroku motorniczego - mówi Wojciech Jachim, dodaje, że koszt sprzątania to około 4 tysięcy złotych i wyłączenie pojazdu z użytkowania na kilka dni.
Jak poinformował nas rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie Paweł Pankau "umorzenie postępowania w sprawie o wykroczenie wcale nie oznacza, że sprawa zostaje definitywnie zamknięta. Nadal pozostaje ona w zainteresowaniu policji i jeśli pojawią się nowe okoliczności (na przykład dane sprawców zostaną ustalone), wówczas czynności będą ponownie podejmowane, by móc wystąpić z wnioskiem do sądu o ukaranie".
Jednocześnie, z racji medialnego nagłośnienia tego konkretnego przypadku dewastacji tramwaju, policja apeluje, że jeżeli ktoś rozpoznał sprawców, to może zgłosić się do Komisariatu Szczecin nad Odrą.
data publikacji: 11.09.2024