Więcej kontroli nad piłką i uważna gra podczas stałych fragmentów gry - czego zabrakło w ostatnim meczu ligowym - mówił na konferencji prasowej przed spotkaniem Ekstraklasy z Cracovią trener piłkarzy Pogoni Szczecin Robert Kolendowicz.

Portowcy wciąż są niepokonani na własnym boisku, w ostatnim spotkaniu ze Śląskiem Wrocław padło aż 8 goli, mecz zakończył się wynikiem 5 do 3 dla Pogoni. Ale goście strzelali bramki ze stałych fragmentów gry a Cracovia ma zawodników o dobrych warunkach fizycznych - zwracali uwagę dziennikarze: - Rozstawimy drabiny - żartował Kolendowicz, a pytany, czy kibice mogą liczyć na taki grad goli tłumaczył, że statystyki spotkań z Cracovią mają dobre, ale po meczu ze Śląskiem jest miejsce do poprawy gry.

- W spotkaniu ze Śląskiem było dużo fajerwerków, dużo się działo - mówił Kolendowicz. - Był to fantastyczny mecz do oglądania, aczkolwiek w oczach trenera zawsze jest coś, co powinno być lepsze. Mieliśmy trochę deficytów, jeśli chodzi o działania bez piłki. Moim zadaniem jest, aby te działania poprawić przed kolejnym spotkaniem.

Początek meczu Cracovia - Pogoń Szczecin w Krakowie zaplanowano w sobotę 14 września o godzinie 17.30.