Nie ma pomysłów na systemowe zmiany, zamiast tego są tylko podwyżki, które problemów z parkowaniem ani komunikacją nie rozwiążą - oceniają szczecińscy radni opozycyjnego klubu Prawa i Sprawiedliwości komentując zapowiedź powiększenia Strefy Płatnego Parkowania oraz propozycję nowych - wyższych - cen biletów w tramwajach i autobusach.

Radny Krzysztof Romianowski podkreślał, że coraz mniejsze wpływy z biletów to proces, który trwa od lat a komunikacja miejska w Szczecinie potrzebuje kompleksowych rozwiązań, których Piotr Krzystek nie proponuje. 

- Od 18 lat jest prezydentem Szczecina, a jedynym rozwiązaniem dla komunikacji jest podnoszenie cen biletów - mówił Romianowski. - Kiedy Prawo i Sprawiedliwość współrządziło miastem, wprowadzaliśmy pewne rozwiązania systemowe: darmowe bilety dla uczniów w Szczecinie. I to były rozwiązania, które systemowo w jakiejś mierze poprawiały jakość korzystania z komunikacji. Dzisiaj wprowadza się tylko podwyżki a nie ma żadnych innych propozycji. To samo jest ze Strefą Płatnego Parkowania.

W Strefie Płatnego Parkowania przy każdej podwyżce mowa o zwiększeniu rotacji - i to się jeszcze nie udało - dodawał radny Marek Duklanowski. Proponuje, wzorem dużych europejskich metropolii, wprowadzenie kilku stref w których parkowanie będzie ograniczał czas - gdzie je wprowadzić, mogą zaproponować szczecinianie.

- A żeby to nie było dolegliwe, nie chcemy mówić, że pół miasta zrobimy w ten sposób albo jedną trzecią - mówł Duklanowski. - Tylko pojedyncze miejsca, skąd łatwo nam gdzieś dojść. Chcemy o tym rozmawiać ze szczecinianami w czasie konsultacji społecznych. Może pojawią się pomysły, gdzie takie strefy z ograniczeniem czasowym parkowania wprowadzać.

Obecnie na konsultuj.szczecin.pl trwają konsultacje w sprawie zmian w SPP. Zarówno zmiany w parkowaniu, jak i wyższe ceny biletów komunikacji mają wejść w życie w przyszłym roku.