Ma być narzędziem, które pomoże zmienić los zwierząt - mówiła w Rozmowie Radia Super FM Marzena Białowolska-Barnyk z Fundacji Dzikich Zwierząt o obywatelskim projekcie "Stop łańcuchom, pseudohodowlom i bezdomności".

Pytaliśmy w rozmowie, czy do zmiany ludzkich zachowań wystarczy tylko akt prawny? Marzena Białowolska oceniała, że jest to krok w bardzo dobrym kierunku.

- Dobre w tej ustawie jest to, że jest pierwszym krokiem, który daje narzędzia - możemy powiedzieć w przypadku interwencji: "Hej, tu jest łańcuch, nie powinno go być! Wybieg ma taki rozmiar, a pies w kłębie ma tyle i tyle, więc powinien mieć więcej miejsca" - tłumaczyła Białowolska-Barnyk. - Pozwoli reagować na pseudohodowle, których jest mnóstwo, bo wciąż z nich niestety ludzie pozyskują z nich zwierzęta - ustawa, choć jest "martwym prawem", jeżeli jej sens zostanie dobrze uchwycony przez obrońców zwierząt, to ma rację bytu.

Do złożenia obywatelskiego projektu ustawy "Stop łańcuchom, pseudohodowlom i bezdomności" potrzeba 100 tysięcy podpisów. Obecnie organizatorzy informują, że obecnie zebrali ich około 70 tysięcy. Termin mija w czwartek 19 września.