data publikacji: 20.09.2024
Kategorie:
Chwalił za przygotowanie do ewentualnej walki z żywiołem i dziękował za pomoc w imieniu powodzian z południa Polski - Donald Tusk wziął udział w piątkowym posiedzeniu sztabu kryzysowego w Zachodniopomorskim Urzędzie Wojewódzkim na Wałach Chrobrego w Szczecinie. Premier mówił o tym, co jest jeszcze potrzebne i co mogłoby trafić z województwa: ze sprzętu to osuszacze a z zasobów ludzkich kadra nadzoru budowlanego do szacowania zniszczeń.
Premier wysłuchał informacji od między innymi przedstawicieli straży pożarnej, wojska, Wód Polskich, samorządów.
Wojewoda zachodniopomorski Adam Rudawski referował ogólną sytuację powodziową w zachodniopomorskim i przewidywania na najbliższe dni. Mówił także o pomocy płynącej ze Szczecina i regionu - transportach wody i środków higienicznych a także przygotowaniu 200 miejsc dla dzieci z zalanych terenów na tak zwane "zielone szkoły".
- My oczywiście mieliśmy ten komfort, że jesteśmy na końcu drogi fali powodziowej, więc było nam łatwiej się przygotować - mówił Adam Rudawski. - Naturalnie solidaryzujemy się z mieszkańcami terenów zalanych przez powódź, stąd nasza pomoc, wysyłani policjanci czy strażacy na południe Polski. Ale poza tą pomocą cały czas myślimy i przyjmujemy najgorsze scenariusze mimo, że prognozy pogody pozwalają nam myśleć troszkę spokojniej. Od kilku dni jesteśmy na codziennych spotkaniach.
Podsumowując posiedzenie Donald Tusk oceniał, że informacje przedstawione w Szczecinie były "bardzo konkretne": - Trudno, żeby w Szczecinie nie być solidarnym - jako gdańszczanin wiem, o czym mówię. Ale bardzo Wam za to chcę podziękować: jak słyszałem meldunki - od straży pożarnej, od wojska - o tym gdzie jesteście, jak pomagacie, to chcę Wam powiedzieć, że ludzie tam na miejscu to bardzo, bardzo doceniają. Bardzo na to czekali. I to żołnierze od Was pomagają teraz w najbardziej krytycznych miejscach, w Stroniu Śląskim czy Lądku Zdroju, pomagają walczyć w Brzegu - to jest bardzo praktyczna pomoc, ale też dodaje otuchy mieszkańcom. Czuję się upoważniony przez ludzi tam mieszkających, żeby Wam powiedzieć "dziękuję". Na Was czekali i to przynosi naprawdę bardzo dobre efekty - mówił premier do uczestników spotkania.
Na południu Polski są między innymi żołnierze 12. Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej oraz strażacy. Wojewoda zachodniopomorski poinformował także premiera, że 7 inspektorów budowlanych jest już wytypowanych do wyjazdu na tereny zniszczone przez wodę, aby pomóc w szacowaniu szkód.
data publikacji: 20.09.2024