data publikacji: 22.10.2024
Kategorie:
Zarządzający Pionierem mają ograniczony dostęp do bardzo ważnego kanału promocji kina - opowiadali radnym komisji kultury o kłopocie z facebookowym profilem "Kino Pionier 1907", który założyła osoba niezwiązana z instytucją a mieszkająca obecnie w Kanadzie.
Od początku października, startu Pioniera pod egidą miejskiego domu kultury "Krzemień", sprzedano 2 tysiące biletów na wszystkie seanse. Ale obiekt wymaga pilnego a kosztownego, gruntownego remontu. Frekwencja jest ważna dla finansów Pioniera, internet to jeden z podstawowych kanałów promocji kina - wyjaśniał dyrektor "Krzemienia" Michał Giełzak.
- To kuriozum, ale osoba, która założyła facebookowy profil kina Pionier była osobą przypadkową, zrobiła to 12 lat temu - opowiadał Giełzak. - Ten profil ma obecnie 10 tysięcy obserwujących a ta kobieta mieszka obecnie na stałe w Kanadzie. Mamy z nią bardzo utrudniony kontakt, ma pewne cechy osobowości, które sprawiają, że ciężko nam ten problem rozwiązać, chociaż próbujemy od wielu tygodni. Boimy się też reagować zbyt mocno, ponieważ ta pani może jednym kliknięciem ten profil po prostu usunąć.
Jak tłumaczyli zarządzający kinem, gdy fanpage "Kino Pionier 1907" obserwuje 10 tysięcy osób, zdaniem specjalistów od mediów społecznościowych z którymi się konsultowali, obecnie trudno startować z nowym profilem od zera i uzyskać taką popularność. Stąd obecne kierownictwo Pioniera stara się zyskać pełną kontrolę nad tym już istniejącym. Obecnie mogą tam publikować posty o bieżącej działalności kina, ale nie mają wystarczających uprawnień, aby w pełni wykorzystać stronę do promocji Pioniera.
data publikacji: 22.10.2024