Temat wzbudza emocje i dyskusje: dziesiątki komentarzy internautów pod wizualizacją przygotowaną przez studentów ZUT-u, opublikowaną w mediach społecznościowych przez marszałka Olgierda Geblewicza. Choć to tylko przykład jak mógłby wyglądać Kwartał Kultury na Wałach Chrobrego, bo konkurs na projekt dopiero się odbędzie.

O Kwartale Kultury - nowym budynku wybudowanym na tyłach istniejącego gmachu Muzeum Narodowego na Wałach Chrobrego marszałek Geblewicz mówił już w maju w Rozmowie Radia Super FM

- Wyobrażam sobie, żeby w tym miejscu powstał ciekawy, nowoczesny, ale zintegrowany ze starą kubaturą obiekt, mówiłem o tym jako "kwartale kultury", w którym mieściłby się również Teatr Współczesny - wyjaśniał Geblewicz w maju 2024 roku. - Prowadzimy na razie prace analityczne: czy sale się zmieszczą, scena, bo to jest specyficzny obiekt jakim jest teatr. A to uwolniłoby nam też powierzchnię od frontu i spowodowałoby, że moglibyśmy też przeprowadzić gruntowny remont obiektu Muzeum Narodowego na Wałach Chrobrego.

Konferencję prasową w tej sprawie zorganizowali radni PiS - opozycja i w radzie miasta, i w sejmiku: - Nikt nie pyta się szczecinian, czego by chcieli - a odchodzący dyrektor Muzeum Lech Karwowski jest przeciw Kwartałowi Kultury - mówił radny Maciej Kopeć.

- Głos wątpiący w Kwartał Kultury na komisji kultury sejmiku w ogóle nie został uwzględniony, czyli starano się byłego już dyrektora nie dopuścić do głosu - mówił Kopeć. - Bo według Lecha Karwowskiego, głównym elementem w nowym budynku powinna być ekspozycja eksponatów, które leżą w magazynie bo nie ma na nie miejsca. Tego nie będzie przy takim podejściu. I co jeszcze martwi, to fakt, że nie przedstawiono żadnej alternatywy.

Według PiS zamiast jednego wielkiego gmachu - rozbudowa powinna służyć tylko Muzeum - a aktorzy powinni mieć nową siedzibę Teatru Współczesnego na szczecińskiej Łasztowni.