data publikacji: 05.11.2024
Kategorie:
Dwie instytucje "dopchnięte kolanem" w jednym budynku, żeby rządzący mogli "odfajkować" rozwiązanie problemu - oceniali radni opozycyjnego w mieście PiS komentując pomysł utworzenia na Wałach Chrobrego tak zwanego "Kwartału Kultury".
To propozycja marszałka województwa Olgierda Geblewicza z KO, którą popiera odpowiedzialny za kulturę zastępca prezydenta Marcin Biskupski oraz współrządzący miastem klub Koalicji Obywatelskiej. Na tyłach gmachu przy Wałach Chrobrego miałby powstać nowy obiekt, w którym miejsce znalazłby Teatr Współczesny oraz, w części, także muzealnicy.
Szef klubu PiS Krzysztof Romianowski mówił na konferencji prasowej, że aktorom należy się osobna siedziba - a nie dalsze współegzystowanie w jednym, tyle, że większym budynku z Muzeum Narodowym.
- Próbuje się tak ważną instytucję jak Teatr Współczesny trochę "dopchnąć kolanem", wcisnąć do budynku Muzeum Narodowego i to budzi duży niepokój w naszym klubie radnych - wyjaśniał Romianowski.
Radny PiS Maciej Kopeć zwracał uwagę, że w czasie obrad komisji kultury zarówno miejski jak i wojewódzki konserwator zabytków, przedstawiciele środowiska architektów - i wreszcie dyrektor Teatru Współczesnego byli bardzo sceptyczni wobec koncepcji "Kwartału Kultury", proponując Łasztownię dla nowej siedziby teatru.
- Tworzenie teatru na tyłach muzeum ani nie zaspokoi potrzeb aktorów czyli nie będzie to miejsce naszych marzeń - ale też nie pozwoli na rozwinięcie skrzydeł przez Muzeum Narodowe - mówił Kopeć. - Czyli w zasadzie osiągnie się tylko "odfajkowanie problemu" - zostaje niby załatwiony, a tak naprawdę Kwartał Kultury rodzi poważne niebezpieczeństwa.
Zdaniem wiceprezydenta Marcina Biskupskiego z KO tylko propozycja Kwartału Kultury daje możliwość poprawy warunków funkcjonowania tak muzeum jak teatru. I lepiej sprzedać działki na Łasztowni, aby tak sfinansować wkład miasta w inwestycję na Wałach Chrobrego. Z kolei, jak przekonywała w Rozmowie Radia Super FM przewodnicząca komisji kultury Wiktoria Rogaczewska z KO, radni obecnie tylko zgodzili się na przeprowadzenie analiz, czy Kwartał Kultury można na tyłach Muzeum Narodowego zbudować.
Na razie nie ma projektu budowlanego, przedstawiciel marszałka pokazał jedynie przykładowe wizualizacje studentów ZUT-u - które wzbudziły wiele emocji w komentarzach na portalach społecznościowych.
Według wstępnych szacunków Kwartał Kultury mógłby kosztować około 200 milionów złotych, w większości ze środków unijnych. Urząd marszałkowski wlicza w to budowę parkingu podziemnego w przestrzeni między gmachem Muzeum Narodowego na Wałach Chrobrego a pomnikiem Adama Mickiewicza. Tu jednak pojawiły się głosy, że przy takim budżecie nie jest to możliwe - a miejski konserwator Michał Dębowski podkreślał, że to oznacza wycięcie 130. letnich dębów i nieuchronną zmianę charakteru tego miejsca, które jest wpisane do rejestru zabytków.
data publikacji: 05.11.2024