Ostrzeżenia nie pomagają - oszuści wciąż są skuteczni w naciąganiu "na blika" czy "na pracownika banku" - informuje szczecińska policja. I wbrew utartej opinii, dotyczy to nie tylko seniorów, a coraz częściej nabierają się młodsi szczecinianie. 

Więc mamy kolejne ostrzeżenie od służb: metoda "na Blika" to sytuacja w której odbieramy telefon i rzekomy "znajomy" lub "ktoś z rodziny" prosi o pieniądze w nagłej potrzebie. Dzwonią też "pracownicy banku", którzy zalecają instalowanie specjalnej aplikacji, która ma nas zabezpieczyć przed oszustwem. A jest dokładnie odwrotnie, bo to złośliwe oprogramowanie. 

Ostatnio ofiarą oszustwa "na pracownika banku" padła 46-letnia szczecinianka, która w taki właśnie sposób straciła 29 tysięcy złotych.