Słuchaj nas!
Teraz gramy:

Radny KO o konflikcie na "Manhattanie"

kalendarz

data publikacji: 17.12.2024

autor: Andrzej Kutys

Kategorie:

Polska i świat Pomorze Zachodnie Szczecin

Nie wiem, jaki był cel dyskusji na komisji budownictwa - przyznał w Rozmowie Radia Super FM radny Koalicji Obywatelskiej Mateusz Gieryga pytany zaangażowanie radnych w konflikt między obecnym zarządem targowiska "Manhattan" a jego byłym prezesem.

Wyjaśnijmy, że żona innego radnego KO Jana Posłusznego ze wspomnianym byłym prezesem Mirosławem Wołosewiczem prowadzi myjnię samochodową na terenie wydzierżawionym kiedyś od "Manhattanu". Obecny zarząd na podstawie wyroku sądu chce zakończenia tej działalności. A szef klubu KO Łukasz Tyszler domaga się, aby strony się "dogadały", bo jest też potencjalna groźba zapłaty odszkodowania przez miasto. Zagroził, że targowisko może mieć problem z przedłużeniem dzierżawy od miasta. Obecny zarząd "Manhattanu" uznał, że Tyszer ich "zastrasza".

Co na to radny KO Mateusz Gieryga? 

- Nie wiem, jaki był cel wprowadzania tego tematu na obrady komisji budownictwa - mówił Gieryga w Rozmowie Radia Super FM. - Moim zdaniem, to nie jest sprawa, którą miasto powinno się zajmować. Mówiła też o tym w czasie obrad wiceprezydent Anna Szotkowska. Więc myślę, że to jest jasne stanowisko miasta, że to nie jest kwestia, którą komisja budownictwa, czy w ogóle urząd powinien się zajmować. To jest spór, który powinien być wyjaśniony między dzierżawcą a właścicielem terenu.

W tej sprawie opozycyjni radni PiS krytykują zaangażowanie KO w konflikt w którym stroną jest żona ich klubowego kolegi. Ale na ich konferencji pojawił się też były prezes targowiska - Mirosław Wołosewicz: zapewniał, że myjnia płaci więcej za dzierżawę, niż twierdzi obecny zarząd targowiska.

- Wszyscy współudziałowcy na "Manhattanie" wiedzieli, że jestem współwłaścicielem myjni i że ją budujemy - zapewniał Wołosewicz. - Niektórzy za mną chodzili i mówili, że "za to co zrobiłeś, jak przebudowałeś "Manhattan", to nawet jakbyś złotówkę płacił, Tobie się to należy". W dokumentach zarządu wpisano wtedy, że ja się wyłączyłem z rozmów o dzierżawie gruntu dla mojej spółki pod myjnię - i akurat te dokumenty zginęły.

We wtorek 17 grudnia na teren myjni ma wejść komornik.

Radny KO o konflikcie na "Manhattanie"

kalendarz

data publikacji: 17.12.2024

autor: Andrzej Kutys