data publikacji: 09.01.2025
Kategorie:
Budowa nowej kładki nad torami kolejowymi na Niebuszewie w miejscu, gdzie obecnie jest "dzikie" przejście: na wysokości ulicy Sportowej z jednej strony, i Cyfrowej z drugiej strony - w tej sprawie jest petycja z 400. podpisami mieszkańców tej okolicy. Miasto zadeklarowało rozpoczęcie prac nad tą przeprawą.
O potrzebie budowy kładki mówił szef komisji budownictwa Andrzej Radziwinowicz, który podkreślał, że ma wiele głosów poparcia okolicznych mieszkańców pod internetową petycją. Radny przekonywał, że nowa przeprawa przez tory jest niezbędna, bo tamtędy wkrótce będą co chwilę jeździć pociągi Szczecińskiej Kolei Metropolitalnej.
- Pod petycją podpisało się blisko 400. mieszkańców, więc to pokazuje, jak palący jest to problem - oceniał Radziwinowicz. - Najbardziej naturalnym miejscem dla niej jest miejsce, gdzie "dzikie" przejście działa od blisko 40 lat. Nie chciałbym, żeby doszło tragedii gdyby jej nie było a pociągi będą kursowały co 15-20 minut.
Odpowiedzialny za inwestycje wiceprezydent Szczecina Michał Przepiera zwracał uwagę, że o kładce rozmawiał z PKP, ale bez szczegółów, na przykład jej dokładnej lokalizacji. Jednocześnie zadeklarował, że podejmie się tematu.
- Na razie nie mamy pieniędzy ani na kładkę, ani na budowę drogi w pobliżu - ale oczywiście po to są zmiany budżetu, aby o to powalczyć - mówił Przepiera. - Natomiast posiadamy projekt przebudowy układu drogowego w tej okolicy i jeżeli radni dadzą "zielone światło" do dalszych prac nad nim, to będziemy szukać źródeł finansowania. A także zaczniemy prace, najpierw przygotowawcze, koncepcyjne, uzgodnieniowe - bo one najmniej kosztują i możemy własnymi siłami je wykonać - dotyczące samej kładki.
Radni komisji budownictwa i wiceprezydent mówili o szacunkowym koszcie tej inwestycji, który określono obecnie na około 10 milionów złotych.
data publikacji: 09.01.2025