Radni rządzący miastem obrażali klub PiS w dyskusji o Strefie Czystego Transportu - a po rozstrzygnięciu konkursu okazało się, że to właśnie opozycja miała rację i wprowadzenie Strefy w Szczecinie nie było potrzebne, bo i tak pieniędzy na tramwaje nie ma - mówił w Rozmowie Radia Super FM o godzinie 8:10 radny PiS Marek Duklanowski.

W postępowaniu na tramwaje ze środków KPO Szczecin jest pierwszy na liście przegranych - nie wiadomo jeszcze, skąd straty punktów w konkursie - zdaniem radnego opozycji, przeforsowanie Strefy Czystego Transportu przez rządzących miastem radnych KO i OK Polska nic tu nie zmieniło. Choć ci argumentowali, że to będzie decydujące, aby pieniądze z KPO dostać - mówił Duklanowski w Radiu Super FM.

- Myśmy to zrobili - "myśmy" oczywiście jako cała Rada Miasta Szczecin, bo klub PiS od początku mówił, że to absurd i ideologizowanie pewnych rzeczy - a tłumaczyliśmy, że do tego, by strefa powstała, są odpowiednie zapisy ustawowe - oceniał radny PiS. - Te zapisy jasno wskazują, co trzeba zrobić, żeby taką Strefę Czystego Transportu wprowadzić. Potrzebne są badania a w Szczecinie ich nie mamy. Więc nasza jakakolwiek rozmowa dzisiaj o strefie była działaniem tylko czysto pozornym - co jako PiS podnosiliśmy. Nie wiemy, za co nie dostaliśmy tych punktów w postępowaniu konkursowym na zakup tramwajów ze środków KPO, najprawdopodobniej jednak właśnie za to, że robiliśmy działania pozorne.

Przy czym, wciąż są środki finansowe w puli konkursowej, więc zarówno radny PiS, jak i komentujący wyniki postępowania na tramwaje radni współrządzący Szczecinem oceniają, że dalej jest szansa na dofinansowanie z KPO zakupu pojazdów dla szczecińskiej komunikacji miejskiej.