Słuchaj nas!
Teraz gramy:

Wyzwiska to codzienność - opowiadali ratownicy w Radiu Super FM

kalendarz

data publikacji: 31.01.2025

autor: Andrzej Kutys

Kategorie:

Polska i świat Pomorze Zachodnie Szczecin

Agresja, wyzwiska - to codzienność w pracy ratownika medycznego, opowiadali w Rozmowie Radia Super FM o godzinie 8:10 Karolina Gil i Jarosław Jarząbek z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie.

Demolowanie karetek, ataki na medyków - Jarosław Jarząbek przeżył takie sytuacje.

- Pamiętam wezwanie do człowieka chorego psychicznie gdzie uciekaliśmy po klatce schodowej a on nas gonił z maczetą i na szczęście trafił w poręcz nie w nas - opowiadał Jarząbek. - Inna historia gdy byłem z kolegą i osoba, która nas wezwała powiedziała, że nie chce pomocy. A gdy się odwróciliśmy, zostaliśmy zaatakowani, kolega został pobity, sprawa skończyła się w sądzie. Trwało to chwilę, ale była kara i zadośćuczynienie

Jak mówił ratownik, gdy w grę wchodzi alkohol, najtrudniejszymi pacjentami są kobiety - podobne doświadczenia ma Karolina Gil, ale wskazywała też inną grupę z którą mają wielkie problemy.

- Kobiety pod wpływem alkoholu zachowują się bardzo źle - ale jednak osoby, które zażyły środki psychoaktywne są najbardziej nieprzewidywalne, bo dostają "nadludzkiej mocy": to może być nawet mała, szczupła osoba, a niejednokrotnie nawet kilku ratowników nie jest w stanie jej utrzymać - opowiadała Gil.

W minionym tygodniu doszło do dwóch ataków z nożem na ratowników medycznych. W Siedlcach doszło do dramatu, to była interwencja podczas alkoholowej libacji. Ugodzony nożem ratownik zmarł w szpitalu.

Wyzwiska to codzienność - opowiadali ratownicy w Radiu Super FM

kalendarz

data publikacji: 31.01.2025

autor: Andrzej Kutys