Słuchaj nas!
Teraz gramy:

Szczecin na linii B przetestuje autobus na wodór [ZDJĘCIA]

kalendarz

data publikacji: 17.02.2025

autor: Andrzej Kutys

Kategorie:

Polska i świat Pomorze Zachodnie Szczecin

Testy zaplanowano na dwa tygodnie, pasażerowie linii B akurat tym pojazdem pojadą bezpłatnie - i zapadnie decyzja, czy Szczecin wzorem innych polskich miast, Gdańska czy Poznania, kupi autobusy elektryczne tankowane wodorem.

W poniedziałek najnowszy w ofercie firmy Mercedes Benz "wodorowiec" zaprezentowano dziennikarzom. Jak podkreślał kierowca Szczecińskiego Przedsiębiorstwa Autobusowego Dąbie, który testował pojazd, Adrian Czutro: - To pojazd ze wszelkimi nowinkam, także czujnikami wykrywającymi pieszych czy znaki drogowe. Autobus jest też cichy i jedzie się nim płynnie - oceniał kierowca.

Piotr Kwiatkowski z firmy Mercedes zwracał uwagę na technologię, dzięki której nie ma rury wydechowej a jedyne co emituje ten pojazd to woda i para wodna: - Szczecin będzie testował najnowszą wersję tego autobusu. Cena jest uzależniona od ofert składanych przez miasta, w tej chwili takich pojazdów w całej Europie jeździ około 100. - mówił Kwiatkowski.

W ocenie zastępcy prezydenta Szczecina Michała Przepiery, o ile testy się powiodą, miasto poważnie rozważy rozpisanie przetargu na ich dostawę: - Już wcześniej testowaliśmy i kupowaliśmy autobusy hybrydowe czy elektryczne, zawsze pojawiało się pytanie, czy będzie się opłacało? Jeżdżą, więc się opłacało - a testujemy po to, aby dobrze przygotować się do takiego przetargu, jeżeli będziemy chcieli go przeprowadzić - tłumaczył wiceprezydent Przepiera.

Jak czytamy w komunikacie prasowym: "Szczecińskie Przedsiębiorstwo Autobusowe Klonowica ma obecnie103 autobusy, w tym 16 elektrycznych i 16 hybrydowych. SPAK jest w trakcie realizacji zamówienia 14 kolejnych elektryków, których dostawa spodziewana jest na przełomie 2025/2026. Trwa postępowanie przetargowe na cztery dodatkowe".

Jak informował dziennikarzy przedstawiciel Mercedesa, na jednym tankowaniu taki autobus może przejechać co najmniej 500 kilometrów.