Lider tabeli wypunktował Pogoń Szczecin - tym razem własny stadion nie pomógł i Portowcy przegrali z Lechem Poznań 0:3 w rozegranym w miniony weekend meczu piłkarskiej Ekstraklasy.

- Pogoń miała swoje momenty w pierwszej połowie - zwracał uwagę na pomeczowej konferencji prasowej trener Robert Kolendowicz.

-  Początek był dla nas udany. mieliśmy kilka okazji, aby otworzyć wynik - mówił szkoleniowiec Portowców. - Gdyby nam się to udało, być może wszystko potoczyłoby się inaczej, ale tak się nie stało. Spotkały się dwa jakościowe zespoły. Dziś łatwo straciliśmy dwa gole, w moim odczuciu za łatwo. Jestem jednak dumny ze swojego zespołu za to, jak do tego meczu podeszliśmy po spotkaniu pucharowym, w którym graliśmy dogrywkę. Dziś jesteśmy smutni, ale od poniedziałku podnosimy głowy i pracujemy dalej, aby wygrywać kolejne mecze. 

A w poniedziałek 3 marca Pogoń Szczecin zna już swojego rywala w półfinale Pucharu Polski. Po losowaniu w weekend Portowcy trafili na innego rywala z Ekstraklasy czyli Puszczę Niepołomice.