Efemeryda, o której pewnie za jakiś czas nikt nie będzie pamiętał - to opinia senatora Koalicji Obywatelskiej Tomasza Grodzkiego o Sławomirze Mentzenie z Konfederacji.

W Rozmowie Radia Super FM o godzinie 8:10 szczeciński polityk KO nie szczędził krytyki kandydatom konkurencji, w ocenie Grodzkiego popierany przez PiS Karol Nawrocki ma "rozdwojenie jaźni graniczące z problemami psychicznymi" - a rosnące notowania sondażowe Sławomira Mentzena to fakt, "o którym prawdopodobnie mało kto za chwilę będzie pamiętał".

- Wydaje się atrakcyjny, w sposób dla mnie kompletnie niezrozumiały, dla najmłodszego pokolenia, często takiego, które jeszcze nie głosuje, bo nie ma 18 lat - stwierdził Grodzki. - Jeżeli naród wybierze populistę, to skończymy jak Argentyna, która tonie w inflacji - jeżeli tego chcemy. Ale ja wierzę w rozsądek Polaków. W każdej kampanii wyborczej były takie efemerydy, o których w tej chwili mało kto pamięta.

Z kolei dla Grodzkiego tylko Rafał Trzaskowski jako prezydent RP gwarantuje "najlepsze przygotowanie, odpowiedzialność i przewidywalność".