Komisarz wyborczy odrzucił sprawozdanie finansowe z ubiegłorocznych wyborów samorządowych przedstawione przez komitet wyborczy Piotra Krzystka. Poszło o "kwestie techniczne i formalne", tłumaczy przedstawiciel ruchu OK Polska, odwołania w tej sprawie nie było.

Według informacji przekazywanych przez przedstawiciele Państwowej Komisji Wyborczej w zachodniopomorskim Tomasza Czapiewskiego, na odrzuceniu sprawozdania komitetu Piotra Krzystka OK Polska zaważyły dwie sprawy. 

Po pierwsze, wpłata niespełna 4,5 tysiąca złotych - już po terminie wyborów. Które to pieniądze, jak informuje sekretarz OK Polska Piotr Ciesielski, "przekazaliśmy na rzecz Hospicjum Dziecięcego oraz na rzecz Skarbu Państwa".

Po drugie, na konto komitetu Piotra Krzystka wpłynął inny datek, 63 tysiące złotych - darczyńca ostatecznie pisemnie poprosił o zwrot tych pieniędzy. To się stało, ale po wymaganym terminie 30 dni. Ponadto, komisarz wyborczy zwrócił uwagę, że jeszcze przed zwrotem z tej puli komitet skorzystał.

Ze sprawozdania PKW można dowiedzieć się, ile Piotr Krzystek i jego komitet wydali na kampanię wyborczą w 2024 roku. To ponad 363 tysiące złotych. Najwięcej przeznaczono na billboardy i reklamę zewnętrzną, następnie na organizację spotkań wyborczych, social media czy inne inicjatywy związane z kampanią.