Kto uprawia "tępą propagandę" a kto "zamyka usta opozycji" - radni opozycji z PiS chcieli dyskutować o Centrum Integracji Cudzoziemców w Szczecinie. W ocenie klubów OK Polska i Koalicji Obywatelskiej to próba pomocy w kampanii Karola Nawrockiego, ku uciesze Kremla. Przegłosowali zamknięcie dyskusji.

Radny Koalicji Obywatelskiej Stanisław Kaup wytykał PiS, że to za ich rządów do Polski trafiły miliony cudzoziemców - z czego wynika "afera wizowa" - a Centra Integracji Cudzoziemców wymyślił PiS.

- Wasza tępa propaganda prawdopodobnie ma pomóc Karolowi Nawrockiemu - ale wiecie kto tak naprawdę cieszy się z tych działań? Cieszą się na Kremlu - mówił Kaup. - Dlatego, mówię jasno, stop szerzenia dezinformacji i chaosu i stop "fake newsom". Wnoszę wniosek formalny o głosowanie projektu bez dyskusji.

Tym projektem było przygotowane przez PiS stanowisko, w którym czytamy między innymi o tym, że radni są "przeciwni wszelkim działaniom prowadzącym do systemowej relokacji nielegalnych migrantów także do Szczecina". Radny Dariusz Smoliński z PiS przekonywał, że dyskusja jest potrzebna.

- To było wygłoszenie płomiennej mowy politycznej, pod płaszczykiem wniosku formalnego - a następnie zamknięcie ust opozycji - mówił Smoliński. - Rozumiem, że jeżeli to jest "tępy wniosek", to pewnie i tępi są wnioskodawcy, a w tym kierunku nie chciałbym iść.

Większość rządząca Szczecinem poparła wniosek o głosowaniu bez dyskusji stanowiska przygotowanego przez PiS w sprawie Centrów. Sam dokument również przez KO i OK Polska został odrzucony.

Jak zapewniał radny KO Stanisław Kaup w innym fragmencie swojej wypowiedzi, Centra Integracji Cudzoziemców przygotowuje się tylko dla migrantów przebywających w Polsce legalnie - i to w większości osoby z Ukrainy, które "będą się tam uczyły języka polskiego oraz poznawały polską kulturę".